niedziela, 12 lutego 2012

LXVIII. Planctus desctuctionis III

Na początek jedna zwrotka która mi wcześniej umknęła (powinna być po części I)

Domum Saul Philistei,
Genus Iacob Canopei,
gregem iusti Iob Sabei,
cum insontes oves dei
tanta cede sternitis.

Dom Saula Filistyna
Ród Jakuba Kanopejczyka
Plemię pobożnego Hioba Sabejczyka
I niewinne owce
Zniszczyliście taką zbrodnią



I dalszy ciąg tekstu

Cur non matres conclusisti,
cur concessum concessisti,
nequam proles cur creatur,
per quam mundus conturbatur,
cultor Christi moritur?

Dlaczego nie ukryłaś matek
Dlaczego dałaś pozwolenie
Dlaczego urodzili się niegodziwi potomkowie
Przez których świat został wprawiony w zamęt
A Chrześcijanie pomarli

(a w ostatnim zdaniu bez względu na oryginał liczba mnoga mi bardziej pasuje )

Heu, quis aquas capitibus
nec non nostris luminibus
lacrimarum dabit munus
ad plangendum tantum funus,
quod nobis ingeritur?

O kto spuści potok nasze twarze
I nasze oczy
Łez które wylewamy,
Abyśmy rozpaczali z powodu tego nieszczęścia,
Które zostało nam narzucone?

Ierusalem mater, plange,
celi forum planctu tange,
mitte sursum suspirium,
vestem sume cilicium,
caput sparge cinere.

Matko Jerusalem płacz
Rynki niebieskie dotknij swym żalem
Wzdychaj
Ubierz się we włosienicę
A głowę swa popiołem posyp

Grandis tibi venit dolor,
omnis a te fugit color,
funde fontem lacrimarum,
planctum tibi fac amarum
diro lesa vulnere.

Wielki ból na ciebie zstąpił
Zbladłaś cała
Zapłacz
Gorzki smutek z siebie wyrzuć
Zraniona okrutnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Link within

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...