czwartek, 27 września 2012

CCCXXX. Arbor et lux

Hodie parvvus versiculus quam aliquando scripsi.

Lux lucet sol silescit,
Tera pulchra nunc requiescit,
Caelum super ramos pendet,
Nullus homo tempus spendet 
Ut videat lux arboris,
Pulchris vesperinis horis. 

środa, 26 września 2012

CCCXXIX. Róża według Wiliama Blake

Skoro już zacząłem wątek "różany" czyli inaczej mówiąc wierszy różnych róż dotyczących, dziaisj zamieszczę jeszcze inny ciekawy wiersz o róży, tym razem tłumaczenie S. Barańczaka wiersza Wiliama Blake. Bardzo ciekawy wiersz musze przyznać, i w fajny metaforyczny sposób łączący kika tematyk, przemijania, miłości i paradoksów otaczajacej nas rzeczywistosci. A wszytsko to w zwiazku z różą.

Różo, tyś chora
Czerw niewidoczny,
niesiony nocą
Przez wicher mroczny,

Znalazł łoże w szcześliwycm
Szkarłacie twego serca
I ciemną, potajemną
Miłością cię uśmierca




poniedziałek, 24 września 2012

CCCXXVIII. Juana Inez de la Cruz - Rosa

Taki mój przekładzik, a właściwie trawestacja aby dało się uzyskać rymy, innego, mniej znanego wiersza o róży Juany Iniez de la Cruz.


Rosa divina que en gentil cultura
eres, con tu fragante sutileza,
magisterio purpúreo en la belleza,
enseñanza nevada a la hermosura.

Amago de la humana arquitectura,
ejemplo de la vana gentileza,
en cuyo ser unió naturaleza
la cuna alegre y triste sepultura.

¡Cuán altiva en tu pompa, presumida,
soberbia, el riesgo de morir desdeñas,
y luego desmayada y encogida

de tu caduco ser das mustias señas,
con que con docta muerte y necia vida,
viviendo engañas y muriendo enseñas!


Różo o boska, delikatna,
Tyś sublelnością obdarzona,
Piękna jesteś, cała szkarłatna,
Urody twojej ziemia uczona.

Ludzkiej architekturze wzór dajesz,
Przykładem arystokratycznej próżnosci służysz,
Z naturą w pięknie złączona zostajesz,
W kołysce i mogile oczy  mrużysz.

W swej próżnosci tyś wyniosła i chełpliwa,
Pyszna, o końcu myśleć nie chcesz wcale,
Zaraz potem tyś omdlała i lękliwa,
Przemijając, wyblakła mówisz jak się czujesz,
Głupio żyłaś, śmierć zrobi cię mądrą doskonale,
Gdy umierasz nas uczysz, żyjąc oszukujesz.

niedziela, 23 września 2012

CCCXXVII. De musica et dracone

Placet autem mihi musica illa in lingua polona "metal" sive in latine musica ferrea. Est modus modernus sed sentio valde moedievali modo similis si cantiones a Coronatus factas audis poene ut in tempore moedievali esses sentis, et celum spectans quid vides - vides draconem magnum, antiquum volare, clamare ignem vomitare. Draco magnus est spectat me oculus spectat caput summum sursit et ignem vomis. Non placet Tibi visio mea? Dlacones Tibi non placent? Itaque imaginationem tuam parvam dicere posse. Si magna esset draconem videre ante oculis tuis posses, draconem volare, caudam movere et homines devorare ;)

Diu latine non scribebam, nescio quare, sed mihi videtur denuo placet mihi illa lingua aliquid describere, fortasse somnos? Non habui satis interestos ultimis diebus sed fortasse erunt mihi somni ad scribendum digni :) Fortasse de dracone, qui sciat.

CCCXXVI. Coronatus III

Tym razem Coronatus z utworem po niemiecku ale podoba mi się tak samo jak poprzednie, które tu zamieściłem.



wtorek, 11 września 2012

CCCXXV. Reguła wtorków

Ostatnimi czasy wiele postów nie pisałem, dlatego zaciekawiło mnie to dlaczego z 8 dni w których od dłuższego czasu posty zamieszczałem aż 6 to były wtorki. Przypadek to jedynie, czy wtorek ma w sobie jakąś osobliwą właściwość, że częściej wtedy piszę, a jeśli tak to dlaczego. I co to oznacza, że posty akurat takiego dnia tygodnia, pozornie tak zwyczajnego, zamieszczam. Hm, problem to ciekawy i wielce osobliwy. Zastanawia mnie w jaki sposób dzieje się tak, że wena ma do pisania tu postów akurat w taki niepozorny dzień, ani poczatkiem, ani końcem tygodnia ani żadnym weekendem nie będący przychodzi. Czy to jakieś znaki coś do mnie wysyła, żebym akurat wtorkowego dnia pisać na blogu coś zaczął. Ciekawe i osobliwe wielce, ciekaw jestem czy to tylko ostatnio tak jest czy trend ten dalej sie utrzyma.

CCCXXIV. Coronatus II

Co prawda tym razem Coronatus nie po łacinie tylko po angielsku, ale jak to usłyszałem pomyślałem - cudowne, pulchrum, miraculosum. Niesamowicie mi się spodobała ta piosenka, więc muszę ją tu zamieścić, w końcu ten blog zamienia się i tak w śmietnik mojego umysłu :D Własciwie nie wiem nawet czemu mi się tak podoba ale ma w sobie coś niezwykłego, tajemniczego, jakąś dziwną głębię, która wciąga jak czarna dziura, jak lotne piaski, jak wliczy zew w nocnym lesie.




Link within

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...