Barok bardzo lubował się w złożonym, wyrafinowanym języku, tak i w Polsce jak i w innych krajach. Zwłaszcza w Hiszpanii poeci i kaznodzieje sięgali takich granic wyrafinowania, że tekst przestawał być zrozumiały. Powstało w tym okresie wiele utworów wyśmiewających tak dziwny i zdaniem niektórych bezsensowny sposób pisania.
Jednym z przykładów jest hiszpański sonet Al padre Hortensio - ojciec Hortensjusz
De aquel lenguaje crespo e intricado
escuro y con cuydado escuercido,
entre transpositiones escondido,
goce hora y media de un silencio hablado.
Dzięki tej zawiłej, złożonej mowie,
niejasnej i celowo pogmatwanej,
ukrytej w szyku przestawnym
zaznałem półtoragodzinnej mówionej ciszy
[tłumaczenie za Rosario Villari "Człowiek baroku"]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz