wtorek, 21 października 2014

MLVI. Tygrys - William Blake

Wiersz Wiliama Blake o tygrysie. W tłumaczeniu Macieja Frońskiego.

Tygrys

Tygrys! Tygrys! Jasno płoniesz
W nocnych lasów ciemnej toni, 
Nieśmiertelne jakież oko 
Twą symetrię mogło począć? 

W jakiej głębi, nieb przeźroczu
Płonął ogień twoich oczu? 
Jakich skrzydeł się nie lękał? 
Jaka ogień skradła ręka? 

Jaką siłą i sposobem
Twego serca zwarto obieg, 
Aby w piersi bić poczęło? 
Jakich strasznych rąk to dzieło? 

Jaki łańcuch? Jakie młoty
Twego mózgu kuły sploty? 
Jaki kowal, w jakiej kuźni 
Śmiał nań cęgów zewrzeć uścisk? 

Gdy się gwiazdy skier pozbyły,
Łzami Niebo napoiły, 
Czy uśmiechnął się do siebie? 
Jak Baranka stworzył ciebie? 

Tygrys! Tygrys! Jasno płoniesz
W nocnych lasów ciemnej toni, 
Nieśmiertelne jakież oko 
Twą symetrię śmiało począć?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Link within

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...