wtorek, 11 lutego 2014

DCCCLXXXVII. O gender po antycznemu

W obozie legionowym Durosturum (na terenie obecnej Bułgarii) był taki zwyczaj:

Wybrany losowo żołnierz na czas Saturnaliów mógł oddawać się perwersyjnym praktykom, także poddając się seksualnemu panowaniu kobiet. Ponieważ w ten sposób naruszał wszystkie tabu, w tym płci, podrzynano mu na koniec gardło na ołtarzu Saturna, dla przezwyciężenia zawiści bogów.

2 komentarze:

  1. Vulpian de Noulancourt11 lutego 2014 21:33

    1. Miałem, jak widzę, dziecinny obraz legionu, bo nie wyobrażałem sobie, że tam i kobiety były.
    2. Wydaje mi się, że stamtąd pochodził Aecjusz, "Ostatni Rzymianin".
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Legion bez kobiet, Vulpianie Rzymianie nie do końca gustowali w miłości greckiej (a przynajmniej w jej biernej stronie bo dla nich nie czy dwóch facetów to robi miało znaczenie a kto jest czynny, czyli bycie czynnym nie było hańbiące ale biernym już tak) a na owcach i kozach ciężko długo pociągnąć ;)

    A poważnie oczywiście że były kobiety, a późnym antyku, w półstałych obozach legionowych były nawet nie formalne związki-małżeństwa z miejscowymi.

    Ad. Tak :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Link within

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...