czwartek, 22 sierpnia 2013

DCLXXXII. Miciński - W zaczarowanym lesie

W zaczarowanym lesie, pełnym jaśni
błądzą głębokie cienie, pełne łez - 
ach, serce moje drży od łez, 
jak dziecię przerażone w baśni. 
Na śniegu złote lśnią kaczeńce, 
lilowy szafran, blady szczaw - 
słońcu się kłonią: my straceńce, 
lecz Ty nas w róży świetnej zbaw. 
A słońce szydzi na lazurach:
powiędną róże, zmierzchną bzy -
lecz ja was pomszczę w ciemnych chmurach - 
dobędę piorun z waszej łzy.


3 komentarze:

  1. Wspaniały jest Twój las :) Odwiedzam go właśnie swoją wyobraźnią - chciałbym tutaj zamieszkać :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczarowany las w zasadzie kojarzy się z baśnią.... a u Ciebie ze smutkiem.... Pozdrawiam po dłuuuugiej nieobecności.

    OdpowiedzUsuń
  3. To wiersz Micińskiego, wiec Micińskiemu kojarzy się on ze smutkiem a nie mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Link within

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...