środa, 28 czerwca 2017

CDLXXVII. ...

Po raz kolejny w ostatnich dniach potwierdziło się, że o ile upały świetnie znoszę na dworze, to źle w zamkniętych pomieszczeniach a najgorzej w autobusach. Konieczność jeżdżenia autobusami w ostatnie 3 dni i długiego przebywania na różnych zebraniach w zamkniętych przestrzeniach spowodowała, że byłem jakiś śnięty a w autobusie rano było mi nawet niedobrze. Starczyło przejść się po południu dziś na rower i po trzygodzinnej jeździe wszystko przeszło a ja zrobiłem się rześki i naładowany energią :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Link within

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...