Blog poświęcony, przemyśleniom, okolicy, Czeladzi, Jurze, i wszystkiemu co tylko przyjdzie mi do głowy.
wtorek, 27 sierpnia 2013
DCLXXXV. Mexico
Ciekaw jestem, bo samemu ciężko się oceniać czy faktycznie jestem aż tak opalony od tej jazdy na rowerze, że cytując "gdybyś pojawił się w czasie awantury w Gdyni mógłbyś dostać wpierdol jako meksykaniec" :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz