Blog poświęcony, przemyśleniom, okolicy, Czeladzi, Jurze, i wszystkiemu co tylko przyjdzie mi do głowy.
wtorek, 20 sierpnia 2013
DCLXXVII. Lilie
Bardzo lubię lilie, o czym kilkakrotnie pisałem. Jedną z moich nowych tegorocznych lilii, jest taka o bardzo ciekawym kształcie, bo poza płatkami wokół, ma jeszcze taki dziwny zakręcony płatek w środku, przez co jest bardzo oryginalna.
A ja mam pytanie odnośnie łaciny. Ciekawi mnie jak długo się uczyłeś zanim stwierdziłeś, że jesteś na poziomie średnio zaawansowanym, jakie podręczniki są wg Ciebie najlepsze, jakie zalatują błędami? Wiem, że pytanie takie ogólne, ale bardzo byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki, porady :)
Nie ma na to prostej odpowiedzi, bo w pewnych sprawach jestem na poziomie zaawansowanym ale w innych pewnie nawet nie na średnim. Wszystko zależy co chcemy się nauczyć.
Najlepszym podręcznikiem do łaciny jest łacińskojęzyczny podręcznik Ørberga - Lingua Latina per se illustrata.
Z polskich jest kilka ok, ale wszytskie mają stary tradycyjny styl nauki, którego nie lubię. Ale i tak z nich korzystałem bo nic innego nei było.
Najbardziej brakuje mi książek do nauki gramatyki ale nie z zasadami ale w stylu gramatyka w użyciu jak angielskie grammar in use lub hiszpańskie uso de la gramatica.
W każdym razie uczenie sie łaciny samemu proste nie jest.
A ja mam pytanie odnośnie łaciny. Ciekawi mnie jak długo się uczyłeś zanim stwierdziłeś, że jesteś na poziomie średnio zaawansowanym, jakie podręczniki są wg Ciebie najlepsze, jakie zalatują błędami? Wiem, że pytanie takie ogólne, ale bardzo byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki, porady :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Łukasz
Nie ma na to prostej odpowiedzi, bo w pewnych sprawach jestem na poziomie zaawansowanym ale w innych pewnie nawet nie na średnim. Wszystko zależy co chcemy się nauczyć.
OdpowiedzUsuńNajlepszym podręcznikiem do łaciny jest łacińskojęzyczny podręcznik Ørberga - Lingua Latina per se illustrata.
Z polskich jest kilka ok, ale wszytskie mają stary tradycyjny styl nauki, którego nie lubię. Ale i tak z nich korzystałem bo nic innego nei było.
Najbardziej brakuje mi książek do nauki gramatyki ale nie z zasadami ale w stylu gramatyka w użyciu jak angielskie grammar in use lub hiszpańskie uso de la gramatica.
W każdym razie uczenie sie łaciny samemu proste nie jest.
serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuń