Wiersz Ronsarda tym razem dla odmiany pokazujący nienawiść do kota.
Nie ma na świecie człowieka,
Który nienawidziłby kotów tak bardzo jak ja.
Nienawidzę ich oczu, ich czoła i ich spojrzenia,
Na ich widok uciekam w inną stronę
A wszystkie me nerwy, żyły i członki drżą.
kot nigdy nie wejdzie do mego pokoju.
[tł. Anna Ślubowska]
I choć trudno mi zrozumieć dlaczego ktoś tak bardzo nie lubił kotów, to wiersz ten jest fajnym przykładem stosunku do kotów panującego często w wiekach XV-XVI. Stosunku wynikającego w dużej mierze ze zrodzonej ze średniowiecznych przesądów obawy przed kotem, jako zwierzęciem magicznym w źle wieszczącym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz