Blog poświęcony, przemyśleniom, okolicy, Czeladzi, Jurze, i wszystkiemu co tylko przyjdzie mi do głowy.
piątek, 23 grudnia 2016
MDCXXXVI. Wolność
W odniesieniu do utworu zamieszczonego w poprzednim poście muszę kilka słów jeszcze napisać o rozumieniu wolności, która uważa dziś jest często rozumiana błędnie. W odniesieniu do mądrze rozumianej wolności nie idzie przecież o wolność absolutną - która w rozumieniu wielu osób oznacza w praktyce wolność do czynienia zła - alkohol, promiskuityczy sex, żądza pieniądza - to nie wolność - to niewola własnych popędów, to zakucie swej duszy w kajdany jak niewolnika. Cyceron napisał, że Wszyscy służymy prawom, abyśmy mogli być wolni, oraz że z Największej wolności powstaje tyrania. Dlatego prawdziwa wolność to wolność w służeniu zasadom i wartościom w które się wierzy to wolność w czynieniu dobra a nie w czynieniu zła. Zło nigdy nie jest wolnością i nasze popędy nie są wolnością. Wolność to obojętność o czym już pisałem w kilku notkach oraz wolność w zakresie tego w jaki sposób chcemy kroczyć słuszną i właściwą ścieżka. Przynajmniej tak ja to rozumiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz