Po ponad tygodniowej przerwie spowodowanej najpierw wyjazdem a potem sprzątaniem po pożarze powrót do regularnych treningów od wczoraj był czymś pięknym. Jak nie ćwiczę to aż się dziwnie czuję, a moje niewyżycie powoduje, że jeszcze bym komuś przylał ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz