Blog poświęcony, przemyśleniom, okolicy, Czeladzi, Jurze, i wszystkiemu co tylko przyjdzie mi do głowy.
piątek, 20 grudnia 2013
DCCCXXXIII. ...
Miły dzień i bardzo miły tydzień. Zostałem w nim prawie jak kiedyś był etatowy stacz kolejkowy etatowym uczestnikiem wigilii, które zaliczyłem w kolejnych dniach w liczbie trzy :D Wiele rzeczy wyszło świetnie, właściwie za co się zabierałem to się udawało. Wszystkie sprawy za które się zabrałem posunęły się kawałek do przodu we właściwą stronę i choć nie były to jakieś wielkie sukcesy to mam poczucie, że idę we właściwą stronę. Aż dziwne, bo ma się zacząć grudzień, jest brzydka pogoda, a ja zamiast jak w ostatnich latach nostalgicznie smutnego nastroju jestem zadowolony ze wszystkiego, wszystkie mnie bawi i ciekawi. Mam masy nowych pomysłów na interesy naukowe i nie tylko, multum planów, uczę sie żonglowania które idzie mi coraz lepiej i ogólnie jest fajnie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz