Wielkim obrzydzeniem napawa mnie patrzenie na twarze polityków i sprzedajnych dziennikarzy, którzy wszędzie plują na decyzję prezydenta o Referendum. Tymczasem referendum jest zawsze triumfem prawdziwej demokracji bo demokracja to rządy ogółu a parlament, prezydent i premier to po prostu pachołki, które mają robić to co każe większość. To jest demokracja. Im więcej referendów tym lepiej dla demokracji, a każdy kto jest przeciw jakiemukolwiek referendum jest jej wrogiem.
Bo przecież obecny ustrój o czym pisałem kilkakrotnie nie jest żadną demokracją. Tak zwana "demokracja parlamentarna" to oksymoron i różni się tym od demokracji czym krzesło od krzesła elektrycznego. Jest to faktycznie wybierana oligarchia. Bo rządzi grupa - posłowie, czyli nieliczni - wiec oligarchia. Z demokrację mamy natomiast do czynienia gdy rządzą wszyscy obywatele - i tylko demokracja bezpośrednia jest faktycznie demokracją. Jeśli nie rządzą wszyscy ale pewna cześć mamy do czynienia z oligarchią.
Patrząc na te obrzydliwe, wypełnione jadem twarze pachołków oligarchów myślę sobie, że powinni się tym jadem udławić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz