MCXXXVI. Ciemność i słońce
Niebawem w izbie zrobi się ciemno. Zawsze lękaliśmy się, że śmierć, będzie właśnie taka. Ale cóż jest innego? Z Julianem odeszło światło i teraz nie pozostaje nic, jak tylko pozwolić, by nadszedł mrok, i wyczekiwać innego słońca i innego dnia, zrodzonego z tajemnic czasu oraz z umiłowania światła przez człowieka.
Gore Vidal "Julian"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz