Blog poświęcony, przemyśleniom, okolicy, Czeladzi, Jurze, i wszystkiemu co tylko przyjdzie mi do głowy.
sobota, 21 stycznia 2017
MDCLXI. ...
Sporo dni bardzo ostrego treningu pod rząd (ostrego przynajmniej jak na moje możliwości bo rzecz to względna) musiało się prędzej czy później skończyć i dziś od rana odczuwam umiarkowany efekt przetrenowania, stąd i czas na odpoczynek. I tak było nieźle 8 dni pod rzad po około 1,5 godziny treningu to była jak na mnie spora dawka, największa od początku listopada a możne nawet od września ale treningu na dworze jednak nie można porównywać. Mogłem właściwie zrobić przerwę dwa dni temu ale bylem ciekaw ile dni z rzędu dam radę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz