Blog poświęcony, przemyśleniom, okolicy, Czeladzi, Jurze, i wszystkiemu co tylko przyjdzie mi do głowy.
poniedziałek, 17 lutego 2014
DCCCXCIV. Cień nostalgii
Zabrzmi to dziwnie, ale za czasów jak bylem gdzieś na ten przykład w średniej szkole spodziewałem się, ze będę kimś znacznie mądrzejszym niż obecnie jestem. Nie, to nie to, abym się za jakiegoś głupca uważał, powiedział bym nawet, że częściej mi coś wychodzi niż nie wychodzi i pewnie coś tam umiem i wiem. I może to jest bolesne najbardziej, bo gdyby nic nie wychodziło (co aby nigdy się nie stało :) ) wiedziałbym po prostu, żem nieudacznik i idiota. A tak z jednej strony coś tam wiem i umiem, a z drugiej jak pomyślę jak mądrzy byli i ile widzieli choćby tacy renesansowi uczeni, których zawsze naśladować w życiu swoim pragnąłem widzę jak mało wiem, jak mało umiem, jak mało rozumiem. I choćbym dowolne tytuły zdobył, i choćbym nie wiadomo co zrobił i nie wiadomo jak bardzo się nie starał, nigdy im nie dorównam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz