Śniło mi się, że idę z grupą osób na wycieczkę w góry. W pewnym monecie chcieli pojechać kolejką, ja nie bardzo chciałem woląc iść pieszo (to w sumie zgodne z moim zachowaniem normalnym w realnym świecie, raz, że nie lubię kolejek, a dwa zawsze wolę iść pieszo jak jest okazja :D) no ale mnie skłonili do jechania ta kolejką :D
I jak się to wędrowanie skończyło?...
OdpowiedzUsuńObudzeniem się :D
OdpowiedzUsuń"Tak to czasem biednych ludzi
Usuńrzeczywistość ze snu budzi [Boy - Słówka].
- Zapraszam na jednego przed snem [jak Słowianin z Celtem].
Cóż zawsze lubiłem rozważać swoje sny, choć często to próżna rozrywka to może coś w tym jest i nieraz się sprawdzają, ciężko tak na 100% wypowiedzieć, niemniej samo zastanawianie się nad nimi jest interesujące.
OdpowiedzUsuńCóż bimbrownikusie, czasem jakiś tam alkohol zdarzało mi się wypić, ale co do ogólności to nie przepadam specjalnie za nadmiarem procentowych napojów, a już na pewno nie pitych przed snem :D
pozdrawiam