Myślę, że powinno mi być smutno, ale w zasadzie jeśli nawet jest, to tylko trochę. Sprawy wróciły do swojego normalnego biegu lone wolf jest lone wolfem, czyli w zasadzie tym z czym mu zawsze było najlepiej i co jest jego naturą, bez żadnych głupot przychodzących do głowy. Nie zrobisz z wilka ptaka. Trochę szkoda, ale od początku wiedziałem, że tak będzie. Ważne, że niedługo skończy się zima i znów pomknę na rowerze, będzie pięknie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz