Po przeczytaniu książki Roberta Fergusona "Młot i krzyż. Nowa historia wikingów" - świetnie napisana książka, i wysłuchaniu serii wykładów po angielsku o Wikingach, coraz bardziej podoba mi się historia Epoki Wikingow, choć dotrą leżała na marginesie moich zainteresowań historycznych. Smocze statki, tajemnicze morza i dzika nieokiełznana furia normandzka - furor normanorum, któremu nikt i nic nie jest w stanie się oprzeć:):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz